Pages

September 04, 2017

Chrupiąca śliwka

Dziś zapraszam was na pyszne i bardzo proste ciasto na rozpoczęcie tego roku szkolnego. Kruchy spód, waniliowy budyń, śliwki z ogródka babci oraz chrupiąca beza. Jest dość słodkie lecz idealnie pasuje do kawy szczególnie w takie zimne wczesnojesienne dni.
ANITIDOTUM NA TEN TYDZIEŃ: ŚLIWKI
  • mają silne działanie antyoksydacyjne
  •  zawartość witaminy B6 i magnezu
  •   wykazują działanie przeczyszczające i regulujące pracę układu pokarmowego


Składniki

Ciasto
  • 250 g mąki pszennej
  • 50 g cukru
  • 180 g zimnego masła lub margaryny
  • 4 żółtka 
 Piekarnik nagrzać do 170 stopni C. Mąkę wsypać miski, dodać cukier, sól, proszek i wymieszać. Dodać pokrojone zimne masło i rozcierać je palcami razem z mąką aż powstanie drobna kruszonka. Dodać żółtka i szybko zagnieść ciasto. Wylepić nim większą formę o wymiarach 26 x 36 cm. Wstawić do piekarnika i piec przez 20 minut na złoty kolor.


Budyń
  • 1 budyń waniliowy
  • 500 ml mleka
  • 2 łyżki cukru
 Ugotować budyń zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Można pokusić się o zrobienie domowego budyniu.


Owoce
  • 700g śliwek węgierek
  • 2 łyżki ziemniaczanej
  Śliwki pokroić na kawałki, wyrzucić pestki. Owoce obtoczyć w  ziemniaczanej.


Beza
  • 4 białka
  • 160 g cukru
  • 2 łyżeczki mąki  ziemniaczanej

Białka ubić na sztywną pianę stopniowo dodając cukier. Po dodanym cukrze ubijać jeszcze przez około 5 minut na gęstą i błyszczącą pianę. Na koniec zmiksować z mąką ziemniaczaną. Na podpieczonym spodzie wyłożyć budyń, na budyniu położyć śliwki, przykryć bezą i wstawić do piekarnika. Piec przez 20 minut w 170 stopniach C.
Zmniejszyć temperaturę do 60 stopni C i włączyć termoobieg,  suszyć bezę przez 20 minut.

No comments:

Post a Comment

Copyright © 2016 Słodkie antidotum , Blogger