Pages

September 12, 2017

Szarlotka na niepogodę

Witam was kochani. Dziś zapraszam na proste lecz moje ulubione ciasto gdy byłam mała- szarlotkę na kruchym cieście z najlepszymi jabłkami z ogródka babci. Robię to ciasto zawsze gdy nie mam czasu (lub gdy wracam z imprezy jak w tym przypadku c:) a moja rodzinka domaga się czegoś słodkiego na niedzielę do kawki <3. 
ANTIDOTUM NA TEN TYDZIEŃ: JABŁKA
  •  działanie ochronne działanie na układ sercowo-naczyniowy
  •  wywołują długie uczucie sytości
  •  wpływają pozytywnie na wygląd skóry

 Składniki:

  • Kruche ciasto:
  • 4 szklanki mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 200 g masła lub margaryny
  • 3 łyżki jogurtu naturalnego
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3 żółtka
  • Nadzienie:
  • 1 kg obranych jabłek
  • trochę cukru do smaku
  • cukier puder do oprószenia
Przygotowanie:
Masa jabłkowa: jabłka zetrzeć na tarce, przełożyć do garnka i podsmażać do momentu aż jabłka się rozpadną i powstanie dżemik.Jeśli jabłka są kwaśne dosłodzić do smaku.

Wszystkie składniki dodać do miski i zagnieść kruche ciasto. Podzielić na 2 części,jedną wyłożyć na dno blaszki 33*23 cm wyłożonej papierem do pieczenia, resztę ciasta owinąć folią spożywczą i odłożyć razem z blaszką w zimne miejsce na około 1 godzinę.
Schłodzone ciasto nakłuć widelcem, rozłożyć równomiernie zimne jabłka. Resztę ciasta rozwałkować, pokroić w paski i ułożyć kratkę na jabłkach.
Włożyć do nagrzanego piekarnika z termoobiegiem na 180 stopni i piec około 40 minut.
Zimną szarlotkę przed podaniem oprószyć cukrem pudrem.

Polecam podawać z bitą śmietaną na ciepło <3


No comments:

Post a Comment

Copyright © 2016 Słodkie antidotum , Blogger