Słodkie antidotum: July 2018

July 15, 2018

Sernik kokosowo-porzeczkowy

Hejka! Pogoda niestety znów nie dopisuje :c tzn jest nawet ciepło ale pada ten okropny deszcz ahh. Jedyną dobrą rzeczą dzisiejszego dnia jest to ciasto. Wyśmienity kremowy sernik pieczony w kąpieli wodnej, delikatny mus z czarnej porzeczki oraz domowa galaretka z tych czarnych kuleczek. Polecam każdemu! Smaki idealnie się łączą a czekoladowy spód z ciasteczek to taka kropka nad i. ;)

Składniki:
Spód:

200g ciasteczek kakowych
80g masła rozpuszczonego
40g wiórek kokosowych
2 łyżki kakao

Ciasteczka rozgnieść na pył, wymieszać z resztą składników i wyłożyć do tortownicy ugniatając.

Sernik

500 g twarożku śmietankowego
250 ml śmietany kremówki 36%
3 jajka
3/4 szklanki cukru
50 g wiórków kokosowych
3 łyżki mąki pszennej

W misie miksera umieścić wszystkie składniki. Zmiksować do połączenia składników.

Masę serową przelać na spód i piec w temperaturze 150ºC przez około 45 minut w kąpieli wodnej.

(polecam wam obejrzeć filmiki o tym jak to się dokładniej robi) Cała powierzchnia sernika powinna być wypieczona i ścięta przy dotyku patyczkiem.

Wyjąć z piekarnika, wystudzić.

Mus z czarnej porzeczki:

300 ml śmietany kremówki 30%
500 g czarnej porzeczki
120 g cukru
3,5 łyżeczki żelatyny

Porzeczki i cukier umieścić w garnuszku. Podgrzać i zagotować do rozpuszczenia się cukru, zdjąć z palnika. Przetrzeć przez sitko i do przetartych dodać żelatynę i mieszać aż do rozpuszczenia.

W misie miksera umieścić schłodzoną śmietanę kremówkę i ubić. Dodać puree z porzeczki. Delikatne lecz dokładnie wymieszać. Warstwę musu porzeczkowego wylać na wystudzoną masę serową. Odstawić do lodówki do stężenia. Po stężeniu na mus wylać galaretkę.

Galaretka z porzeczek:

250 ml soku porzeczkowego
2 łyżeczki żelatyny
ok 100ml nalewki lub alkoholu do smaku

Sok podgrzać i rozpuścić w nim żelatynę. Lekko tężejącą wylać na sernik.
*Inspiracją był przepis Dorotki z Bloga Moje Wypieki `Sernik Cassis`

Smacznego :-).

Zawijane drożdżówki z wiśniami i mascarpone

Oto mój pierwszy samodzielny wypiek drożdżowy! Myślę że wyszło nawet nieźle:) Wiśnie można zastąpić dowolnymi owocami a mascarpone twarożkiem. Zapraszam!

CIASTO -

400 g mąki pszennej
180 ml mleka
30 g świeżych drożdży
120 g cukru
80 g masła
4 żółtka jajek
1/4 łyżeczki soli

NADZIENIE

200g mascarpone
cukier puder 3 łyżki lub więcej do smaku
3 łyżki jogurtu naturalnego

Umyte i wydrylowane wiśnie (u mnie była to średniej wielkości miska)
ZACZYN - w dużym kubku lub miseczce wymieszać pokruszone drożdże, 2 czubate łyżki mąki, łyżkę cukru i połowę lekko podgrzanego mleka. Odstawić na ok 15-20 minut żeby drożdże zaczęły pracować.
CIASTO - do miski wsypać mąkę, sól, resztę cukru. Dodać cały zaczyn oraz żółtka. Zagnieść ciasto. Kiedy składniki się połączyły wlać rozpuszczone, przestudzone masło i wyrabiać ciasto przez ok. 15 minut aż stało się gładkie i lśniące. Ułożyć w misce i przykryć wilgotną ściereczką, odstawić na przynajmniej godzinę żeby ciasto wyrosło. Powinno podwoić swoją objętość.
NADZIENIE - serek wymieszać ze składnikami.
Wyrośnięte ciasto lekko zagnieść odgazowując. Rozwałkować delikatnie na duży prostokąt o wymiarach mniej więcej 25x50 cm. Na powierzchni rozsmarować serek i rozłożyć wiśnie. Zaczynając od dłuższego boku delikatnie zwinąć całość w roladę a następnie ostrym nożem pokroić na 12 kawałków. Te kawałki ułożyć luźno w formie o wym. 22x33 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką na jakieś 20-30 minut żeby bułeczki podrosły.
Po tym czasie formę wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piec ok 30 minut aż będą rumiane.
<3 Najlepsze z mlekiem.

Tarta porzeczkowa

Witam! Jak tam wakacje? Pogoda od początku jest okropna: deszcz, deszcz i jeszcze raz deszcz. Jak ja tego nienawidzę! Na szczęście już ma być o wiele lepiej. Na pocieszenie pyszna tarta którą robię co roku w sezonie porzeczkowym od 4 lat :) Taka mała tradycja. Kruchutki spód, lekka masa śmietanowo- jogurtowa z porzeczkami oraz bita śmietana. Mmm zapraszam!

Składniki:
Ciasto kruche:

200g mąki pszennej
1 żółtko
szczypta soli
80g cukru
120g margaryny lub masła

Nadzienie:

ok. 500- 600g porzeczek czerwonych
6 listków żelatyny (= 4 ½ łyżeczki żelatyny w proszku)
150g jogurtu naturalnego
90g cukru
500g słodkiej śmietany 30- 36%

CIASTO: Wszystkie składniki na ciasto kruche zagnieść na jednolitą masę. Ciasto zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 1 godz. wyjąć i rozwałkować. Formę na tartę o średnicy 26cm wyłożyć ciastem. . Ciasto nakłuć widelcem. Piec w nagrzanym piekarniku ok.20 minut w temperaturze 180°C. Pozostawić do ostygnięcia.

MASA: Żelatynę namoczyć w 5 łyżkach zimnej wody. 300g porzeczek umyć, osuszyć i oberwać z szypułek. Porzeczki zmiksować z cukrem i jogurtem. Całość przetrzeć przez sitko. 100g porzeczek umyć, osuszyć i oberwać z szypułek. Odstawić na bok. Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać, aż się rozpuści. Dodać dwie łyżki zmiksowanych porzeczek i wymieszać, a następnie dodać do reszty porzeczek z jogurtem i dokładnie wymieszać. (W ten sposób zapobiegniemy powstaniu grudek). Pozostawić, aż masa zacznie tężeć. (Najlepiej wstawić do lodówki, ale sprawdzać co jakiś czas, aby całkiem nie stężała). Gdy masa zacznie tężeć, ubić 200g śmietany na sztywno. Wmieszać delikatnie do masy, a na końcu wmieszać delikatnie odłożone 100g porzeczek. Masę wyłożyć na ciasto i odstawić na bok. Szybko ubić 200g śmietany, przełożyć do szprycy z końcówką gwiazdy. Szprycę wkładać głęboko do masy porzeczkowej i wyciskać kleksy w odstępach. Tartę wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc. Resztę porzeczek umyć i jeszcze wilgotne obtoczyć w cukrze. Ułożyć na tarcie. Ubić pozostałe 100g śmietany i udekorować tartę.
Smacznego.